IsntreeSerum do twarzy Mugwort Calming Ampoule

Użyłam już kilka sztuk tej ampułki i nie sądzę aby znalazła kiedykolwiek coś lepszego. Mam skórę trądzikową i reaktywną z ostrym zaczerwienieniem. Ta ampułka uratowała mnie gdy moja bariera skóry była zaburzona, a wypryski się nasiliły. Używam jej zarówno rano jak i wieczorem. Plusy: - nawilża, nie lepi się, koi wypryski, nawet te hormonalne, koi zaczerwienia i podrażnienia, pomaga w naprawieniu uszkodzonej bariery, minimalnie pomaga na łagodniejsze przebarwienia, nie zapycha, łagodzi ryzyko podrażnień przy używaniu retinoidów czy kwasów, starcza na bardzo długo Jak dla mnie nie ma żadnych minusów, ale trzeba brać pod uwagę % składników roślinnych i ewentualne alergie ☺️. Zdecydowanie polecam.

Kilka miesięcy temu odkryłam, że mam reakcję alergiczną na żeń-szeń zawarty w kosmetykach, ale zanim odkryłam problem, moja i tak wrażliwa skóra uległa znacznemu podrażnieniu. Kupiłam serum z ekstraktem z piołunu, żeby uspokoić skórę i to działa. Ale myślę, że maska w płachcie z tej samej linii ma lepszy efekt. Produkt wydaje mi się trochę niekompletny, zawiera tylko ceramid NP, myślę, że w połączeniu z EOP i cholesterolem działanie tego serum mogłoby być silniejsze - nie tylko łagodzące, ale także odbudowujące barierę ochronną skóry (ale proszę traktować to stwierdzenie z przymrużeniem oka, jestem chemikiem, ale NIE chemikiem kosmetycznym). Z drugiej strony, myślę, że zmniejsza zaczerwienienie mojej skóry (myślę, że mam łagodną odmianę trądzika różowatego). Cel, dla którego kupiłam serum, został spełniony, jednak prawdopodobnie nie kupię go ponownie (w razie nagłej potrzeby wolę użyć maski w płachcie z tej serii).