MisshaHydrofilowy olejek do oczyszczania porów Super Off Cleansing Oil Blackhead Off

Nadal polecam każdy olejowy płyn do demakijażu od Misshy. Jest łatwy w użyciu, nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy. Usuwa wodoodporny makijaż.

Zamówiłam ten olejek dla mojej nastoletniej córki chyba co najmniej trzy razy, może więcej. Doskonale oczyszcza jej pory. A moja córka sama twierdzi, że nie mogłaby sobie wyobrazić lepszego olejku do cery problematycznej.

Jeśli nadal zastanawiasz się, jaki olejek oczyszczający wybrać, kup ten, obstawiam, że nigdy go nie użyjesz. Zmył cały mój wodoodporny makijaż na raz

Nie jest to cudowny środek czyszczący, jaki można zobaczyć na różnych filmach, ale spełnia swoje zadanie doskonale. Mam cerę mieszaną, skłonną do trądziku i odkąd stosuję ten olejek oczyszczający w mojej codziennej pielęgnacji, moja skóra jest czysta, pory są zauważalnie mniej zatkane i prawie nie wypryskuję.

Używam go do mojej rutyny bapi gua sha. Produkt jest genialny, polecam go każdemu. Zapach jest również pyszny, projekt jest czysty.

Bardzo fajny olejek, który jest bardzo delikatny dla cery. Nie szczypie oczu, nie podrażnia. Po kontakcie z wodą zmienia kolor na biały. Nie pieni się, ma delikatny i przyjemny zapach. Bardzo dobry przy demakijażu i dwu etapowym oczyszczaniu cery. Bardzo wydajny i korzystny cenowo. Myślę, że jeszcze do niego wrócę.

Olejek zawsze doskonale mnie oczyszczał, nawet wodoodporny tusz do rzęs usunął go CAŁKOWICIE. Po umyciu też nie zmieniłam się w pandę. Zwęża pory, a przy dłuższym masowaniu czuć także znikanie „zaskórników”. Do tego pachnie po prostu bosko! W każdym razie polecam. Podczas demakijażu: zawsze emulguj (dodaj wodę)!! Całkowicie usuwa każdy ostatni kawałek. Jak widać, olejek już mi się kończy, mój mąż też go u mnie stosował i jego skóra stała się znacznie wyraźniejsza!

Pierwsze stosowanie olejku - i efekt nie do pomyślenia. Razem z pianka działa mega skutecznie. Wspaniałe oczyszcza skore, nie widzę podrażnienia. Polecam!

Nie polecam tego olejku, mega rzadki, przez co ciężko się nakłada,bo spływa po rękach i po twarzy, a co najgorsze nie czyści z makijażu! Nie robi nic oprócz tego że pachnie.... nie domywa nawet rąk po podkładzie. Można myć nim buzię przez 2,3 minuty i nie zmywa nic ..

Jest to mój pierwszy koreański produkt i na pewno nie ostatni - olejek nie zapycha, pięknie pachnie cytrusami, do tego na mojej cerze sprawdza się bardzo dobrze i już po pierwszych kilku użyciach zauważyłam, że mam znacznie mniej wągrów i zaskórników, a skóra jest gładka i mięciutka w dotyku. Zdecydowanie zachęciło mnie to do zgłębienia fenomenu koreańskiej pielęgnacji i rynku kosmetyków :)