Nie można uwierzyć, że wciąż jest pusty!
Jeśli coś do niego dodałaś, wejdź na stronę, aby zobaczyć produkty i zakończyć zakupy.
Twoje fajne zdjęcia i wideo
Opinie – 6
Ma lekką konsystencję, a mimo to już przy niewielkiej ilości świetnie nawilża. Myślę, że to idealny wybór na lato, ale świetnie sprawdzi się także zimą. Kupiłam już kilka tubek, mojej mamie i innym znajomym bardzo się podobają. Oprócz super nawilżenia i ukojenia innych cudów nie robi, ale to robi doskonale
Balsam o żelowej konsystencji szybko się wchłania i nie podrażnia skóry. Lekka i przewiewna konsystencja. Mam suchą skórę i czasami jedna aplikacja mi nie wystarcza, więc nakładam go dwa razy i działa świetnie. Wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całą twarz. Świetny produkt na lato, ale na zimę to za mało.
Żel jest lekki, niema zapachu, więc jest przyjemny do stosowania. Fajnie się wchłania i nawilża cerę, jednak uważam że jest za słaby dla zimy, ale dla lata jest superowy. Myślę, że dla skóry wrażliwej i atopowej będzie bardzo dobry
Korzystam z tego kremu przez całe lato ,świetnie nawilża i koi skórę.Nie ma zapachu i nie zapycha porów.Wystarczy na dużo,potrzebuję prawie kropli.
Żel nie ma zapachu, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Szczerze uwielbiam Pyunkang Yul, dlatego seria „ATO” bardzo mnie zaskoczyła – to po prostu nie dla mnie. Mam cerę mieszaną, wrażliwą, skłonną do trądziku 30+ i rzadko w życiu spotkałam produkty, które tak bardzo wysuszały moją skórę, jak ten żel. Dodatkowo zareagowałam na składnik tego produktu i na mojej skórze zaczęły pojawiać się czerwone plamy. Moja skóra reagowała podobnie na wszystkie produkty z tej linii (wypróbowałam aż 4), dlatego wolę trzymać się linii „niebieskiej”, z wyjątkiem niebieskich ATO. 💙💙💙Mam cerę mieszaną wrażliwą 30+ ze skłonnością do trądziku. Ponad rok temu zaczęłam eksperymentować z koreańskimi kosmetykami i byłam zachwycona ich skutecznością. Znalazłam kilka marek, w których się zakochałam, a Pyunkang Yul jest pierwszą z nich. Nie wiem, jak im się udaje stworzyć tak skuteczne kosmetyki z prostych, minimalistycznych składników, ale dla mnie to prawdziwy święty Graal. Uwielbiam całą ich „niebieską” linię, w tym „ciepłe” produkty, takie jak Essence Toner, Moisture Serum i Balancing Gel, oraz „chłodne” produkty, takie jak Mist Toner i Moisture Cream. Wyjątkiem jest seria „ATO”, która jak dla mnie nie zapewnia wystarczającego nawilżenia. Często stosuję też serie „Uspokajający” i „Trądzik” w walce z trądzikiem. Linia „Black Tea” również jest świetna, ale ponieważ nie mam jeszcze zmarszczek, nie jestem w stanie ocenić, na ile jest skuteczna w zapobieganiu starzeniu się. Jednakże gorąco polecam KAŻDEMU markę Pyunkang Yul!💙💙💙
Kupuję ten produkt po raz drugi. Mam egzemę, także na twarzy, a żelowa konsystencja kremu koi skórę nawet w najgorszych momentach. Nie zawiera perfum, co jest naprawdę świetne dla alergików. Polecam włożyć go do lodówki na 5 minut przed nałożeniem, a będzie jeszcze przyjemniej.
Zapisz się!
Przesyłamy Ci rabaty, nowości i porady dotyczące pielęgnacji skóry.